Danny miał żal do Patricka, że uciekł z jego siostrą z tego wariatkowa?z miejsca, w którym się wychowała i które dobrze znała?Jane twierdził, że nienawidziła takiego życia tak jak i on i to ich zbliżyło do siebie?Danny przypomniał mężowi swojej siostry ( tak jakby mu potrzeba było przypominać, jakby sam siebie wiecznie o to nie obwiniał), że to przez niego zginęła, bo zachciało mu się zostać telewizyjną gwiazdą?w oczach Dannego pojawiły się łzy?wrócili w rozmowie także do zabójstwa ?Danny przysięgał, że nie zabił i Patrick mu uwierzył?teraz tylko trzeba było o tym przekonać innych?Jane Namówił szwagra do poddania się Lisbon i tak się, stało, tylko nie wzię1)li pod uwagę detektywa, który był odpowiedzialny za całe śledztwo i w którego ręce w końcu trafił Danny?nie tak się umawiali i za wszystko winił znowu Patricka? a gdy w końcu detektyw wsadził go do swojego wozu i zaczął się natrząsać nad konsultantem, Dannemu udało się uciec?Patrick poszedł do wdowy po zabitym, żeby ją ostrzec przed niebezpiecznym Dannym, gdy ten właśnie z bronią w ręku wkroczył do mieszkania kobiety?