O co chodzi?
Po raz kolejny wrzucanie zdjęcia na
Znajdziecie tu moje dygresje, niekoniecznie związane z rysowaniem, opisy rzeczy, które kupiłam i zaczynam testować. Jest to też miejsce, w którym możemy sobie pogadać. Tym razem to ja jestem uczennicą a Wy mistrzami. Będę prosiła Was o rady, dyskutowała i integrowała się 🙂
Zatem… co nowego u mnie?
Zaczynam przygodę z mangą!
Nie licząc małego epizodu w dzieciństwie, nigdy nie rysowałam mangi. Podziwiałam galerie innych i przeglądałam poradniki ale sama rysować się nie odważyłam. Z tego powodu konieczne okazało się dla mnie nadrobienie zaległości nim zacznę pisać na ten temat teksty. Na razie oglądam filmiki na YouTube, które mi poleciliście w komentarzach do
Podręcznik rysowania mangi S. Mayer nie jest czymś niezwykłym, więc jego recenzja nie pojawi się na blogu. To klasyczna, nudna pozycja w stylu: jak narysować głowę, jak narysować oczy, jak narysować ubranie. Aktualnie poszukuję czegoś o historii, stylach w mandze, założeniach, autorach… Jeśli coś znajdziecie, koniecznie dajcie znać! Na razie wiem już o „Manga. 1000 lat historii” (dzięki Ayuś! :*).
Zakupiłam też pierwszy sprzęt. Padło na czarny, cieniutki cienkopis i dwa w różnych odcieniach szarości. Oczywiście nie są to profesjonalne narzędzie rysownika. Po prostu poprosiłam w papierniczym o wodoodporne cienkopisy. Mimo wszystko najlepiej konturuje mi się długopisem… Już słyszę prostesty. Jeśli chodzi o kolor, to już dawno zdecydowałam się na akwarele. Na razie wciąż korzystam ze starego kompletu, który zaschnął na palecie ale z czasem pewnie zakupię coś nowego.
Porównanie konturów robionych długopisem i cienkopisami. Postać podpatrzona u
Przed napisaniem wartościowej notki konieczne jest stworzenie rysunków testowych i sprawdzenie, które sposoby się sprawdzają a które nie. Dotąd nie pokazywałam tych rysunków w notkach, żeby nie wprowadzać zamętu. Teraz mogę! Zaczęłam od odświeżenia sobie bloga
Tu testowałam lżejszą kreskę i nowy cienkopis. Obrazek wykonany na podstawie grafiki znalezionej w Google Images.
Jest jeszcze kilka zagadnień, ktore mnie nurtują. Nie piszę ich w formie pytań, ponieważ nie chciałabym czytać schematycznych odpowiedzi. Powiedzcie mi, czy macie coś do powiedzenia w kwesii:
chibi
czarno-białe a kolorowe obrazki
manga a anime
odpowiednie akcesoria
Możecie też podzielić się ze mną ulubionymi książkami oraz artystami. Czy znacie może jakieś rysunki lub grafiki, które mają w sobie duży ładunek emocji? Takie, które sprawiają, że ciarki przechodzą po plecach?