Będą nam potrzebne min. :
1. Pędzle – ja używam płaskich bo są sztywniejsze , ale jak komu wygodniej
2. Paleta malarska – do mieszania kolorów
3. Płótno malarskie –najlepiej z jak najciemniejszym spodem
4. Farby olejne –ja używam farb z firmy Maries ale jest wiele innych firm farb olejnych .
5. Sztaluga malarska –nie jest koniecznością ale jest wygodna ( SĄ JEJ MINIATURKI W DOBREJ CENIE JAK KTOŚ NIE MA NA NIĄ MIEJSCA W DOMU JAK NP. JA )
6. Terpentyna balsamiczna – służy do rozcieńczania farb , zmywania jej np. z ubrań(uwaga-jak za dużo odbarwia odzież) i oczywiście do czyszczenia pędzli.
7. Olej lniany – do zagęszczania farby i jej uelastyczniana (chroni to ją przed pękaniem)
KROK PO KROKU, MALOWANIE OBRAZU
1. Na początek jakąś jasną farbą np. niebieską (jak na obrazku poniżej ) wykonujemy szkic obrazu.
2. Następnie zaczynamy nanosić poszczególne warstwy farby , ja zazwyczaj zaczynam od nieba.
Uważajcie jednak aby nie zostawiać prześwitów (miejsc na płótnie nie pokrytych dość dokładnie farbą), ponieważ jest to nie estetyczne i może później sprawiać wam trudności , co jednakże nie oznacza , że na obrazie ma być 2kg farby – im więcej cienkich warstw tym lepiej bo obraz jest lepiej dopracowany
Możemy od razu zaczynać cieniowanie , ale jeżeli nie wychodzi wam na początku to się nie przejmujcie , zawsze można coś poprawić
Oto skończona pierwsza warstwa obrazu tzw. pokładówka :
3. Po upływie ok. tygodnia – gdy wyschnie nasza farba , możemy zacząć nakładać drugą warstwę, zaczynać dopracowywać szczegóły jak np. tutaj okienka , drzewka w oddali , cieniowanie śniegu itp. Nie śpieszmy się z malowaniem – mi jedna warstwa zajmuje ok. 2h , gdy to duży obraz , a zazwyczaj im bardziej się spieszymy tym bardziej niechlujnie i nieestetycznie nam wychodzi.
4. Ponownie dokładamy kolejne warstwy i dopracowujemy szczegóły –cieniujemy itp.
5. Umieszczamy elementy pierwszoplanowe i dalej dopracowujemy niedokończony obraz. Zaznaczamy ludzi idących po śniegu.
6. Nasz obraz jest już prawie gotowy , lecz ostatnie poprawki nie zaszkodzą
7. Teraz , gdy nasze dzieło skończone możemy się z dumą spodnim podpisać – ja niestety musze poczekać do wyschnięcia obrazu , ponieważ podpisujemy się zawsze w prawym dolnym rogu a mój obraz jest mokry. A teraz taka ciekawostka dla tych którzy maja trudności z podpisywaniem się pędzlem – spokojnie na suchym obrazie możemy podpisać się markerem J
CIEKAWOSTKI
1. Jeżeli na obrazie popękała ci farba może to oznaczać ,
Ø Że malowałeś na płótnie o białym spodzie a farba musi „oddychać” , ponieważ w domu jest raz zimno , raz ciepło . Aby tego uniknąć kupujmy płótna o brązowym spodzie albo chociaż o jasnobrązowym , ponieważ są to płótna lniane – najlepsze ale niestety także najdroższe , wiec ja kupuje te jasnobrązowe.
Ø Że za mocno rozcieńczyłeś farbę terpentyną i była za rzadka, lecz gdy się zdarzy , ze kupiliśmy tubkę farby i była od razu rzadka to możemy dolać do terpentyny więcej oleju i będzie gęstsza J
2. Farba na naszym obrazie będzie schła min. tydzień (zdarzają się wyjątki), dlatego też malujmy gdy farba porządnie wyschnie , ponieważ obraz może nam się mazać.
3. Aby obraz zakonserwować możemy go spryskać werniksem po ok. pół roku ( zależy od tego co pisze na opakowaniu werniksu) . Można go kupić w sklepie plastycznym , papierniczym lub przez internet – najlepszy w spreju , ale jak kto woli