Rysując portret zapewne skupiacie całą swoja uwagę na narysowaniu twarzy. Wykonujecie ja bardzo szczegółowo, starannie. Na koniec zostawiacie rysowanie ubrania. Zajmuje zwykle dużą powierzchnię. A Wy po długim cieniowaniu twarzy nie macie już ochoty na rysowanie nudnego ubrania. I tym sposobem z fajnego rysunku wychodzi katastrofa. Dziś omówię materiały z, których ubrania sa robione. O samych ciuszkach także będzie notka.
Rodzaje materiałów
a. materiał we wzorki
Warto naszkicować sobie nie tylko to jak układa się materiał ale także rozmieszczenie wzoru. Na początek najłatwiejsze będą paski. Odstępy pomiędzy nimi oraz szerokości powinny być takie same. Polecam przed przystąpieniem do cieniowania delikatnie zakreskować sobie wzór po to, by przy zamalowywaniu się nie pomylić.
Po szkicu można już spokojnie cieniować. Zwróćcie uwagę na to jak rozkłada się światło na fałdkach. Do rysowania tego skrawka materiału użyłam ołówków 4B i HB. Nie przyciskałam zbyt mocno po to, by uzyskać delikatną fakturę (zupełnie inaczej niż w przypadku gładkiej twarzy).
b. jeans
To chyba najbardziej popularny materiał w dzisiejszych czasach. Widziany z daleka możemy narysować normalnie, czyli bez wdawania się w fakturę (które i tak nie widać). Z bliska jednak możemy zobaczyć jak charakterystyczną strukturę ma ten materiał.
Na szkicu uwzględniłam także kieszonkę i przeszycia bo te elementy często towarzysza jeansowi.
Zanim narysowałam kawałek jeansu widoczny powyżej sporo się nakombinowałam. W końcu po wielu próbach zauważyłam, że rysowanie tego materiału idzie najlepiej, gdy używa się do tego różnych ołówków. Najlepiej zacząć rysować kreski miękkimi ołówkami a potem stopniowo przechodzić do twardszych. Na końcu dobrze jest wszystko „przejechać” jeszcze ołówkiem HB lub 2H. Materiał ten składa się z równoległych paseczków, więc rysowałam go długimi kreskami (coś jak włosy, tylko mniej chaotycznie).
ps. Ten obrazek jakoś dziwnie mi się zeskanował, w realu jest bardziej kontrastowy i wyraźniejszy.
c. śliski, połyskliwy materiał
Szkic wykonałam tak jak w przykładzie 'a’. Zakreskowałam sobie także najciemniejsze miejsca.
Czym materiał śliski różni się od matowego? Tym, że kontrast pomiędzy cieniem a światłem jest większy i wyraźniejszy. Żeby uzyskać wrażenie gładkości najpierw rysowałam miękkimi ołówkami ciemne miejsca a potem stopniowo przechodziłam do twardych. Przy rysowaniu przyciskałam dość mocno (ale z wyczuciem) ołówek do kartki po to, by faktura nie sprawiała wrażenia chropowatej (w końcu materiały takie jak jedwab są gładkie). Ponieważ materiał ten jest błyszczący użyłam także gumki do mazania. Zaostrzonym szpicem wymazałam grzbiety fałdek.
Kolejne materiały wkrótce.
Jak się mają materiały do portretów?
Oto kilka przykładów moich prac, na których widać jak dużą rolę mogą odegrać tkaniny w końcowym efekcie pracy. Zwróćcie uwagę na:
* kurtkę ze sztywnego materiału:
* ciężki, wełniany kaptur
* lekką bluzkę w paski
* kołnierz sukni ze śliskiego, błyszczącego materiału
