Do tutorialu znalazłam zdjęcie Liv Tyler, na którym aktorka pięknie się uśmiecha.
A teraz zbliżenie na najbardziej istotny element:
1.
Na podstawie zdjęcia wykonałam szkic (więcej o tym jak szkicuję ze zdjęcia
Szkic wykonałam bardzo delikatnie i na kartce nie było go prawie widać, więc podczas skanowania zwiększyłam kontrast, żebyście mogli zobaczyć jak to wygląda.
2.
W kroku drugim delikatnie zakreskowałam wargi ołówkiem 6B. Na razie zrobiłam to niezbyt starannie, bo później zamierzałam to poprawić. Obszar wokół ust zacieniowałam ołówkiem HB- nadał się idealnie ze względu na jasny odcień.
3.
Zacieniowałam ołówkiem 2H zęby, zostawiając niezamalowane miejsca- to tam odbija się światło. Błysk jest wyraźny, ponieważ ślina nabłyszcza powierzchnię. Zęby, które leżą dalej znajdują się w cieniu, więc zrobiłam je nieco ciemniejsze. Szparki podkreśliłam tylko nieznacznie, bo na zdjęciu prawie ich nie widać. Częstym błędem u początkujących rysowników jest zbyt wyraźne eksponowanie tych miejsc. W efekcie postać na rysunku ma głupia minę a praca przypomina karykaturę.
4.
Dodałam więcej cieni na wargach (6B) i lekko wygładziłam skórę wokół ust ołówkiem HB.
5.
W tym kroku wydarzyło się najwięcej. W ruch poszły ołówki 8B i 7B. Nimi dokładnie zaciemniłam kąciki ust i przestrzeń pod zębami. Dodało to rysunkowi trójwymiaru. Potem wzięłam najtwardsze ołówki jakie miałam (HB i 2H) i poprawiłam nimi wszystkie elementy rysunku. Wszystko się ładnie wygładziło. Na samym końcu wymazałam bardzo malutkim kawałkiem gumki do mazania miejsca, w których odbija się mocno światło (na zębach i dolnej wardze).