Nasi przodkowie nie mieli tak dużego wyboru w doborze edukacji, jak my dzisiaj. W niedalekiej przecież historii tylko nieliczni mogli pozwolić sobie na kształcenie swoich pociech. Potem, nawet gdy edukacja była już bardziej powszechna, zabraniano jej na przykład dziewczynkom. Dziś edukacja to obowiązek. Jaką formę możemy zaproponować naszym dzieciom?

Oczywiście pierwszą jest tradycyjna szkoła. Zarówno jej plusy, jak i minusy chyba każdy wymienić może jednym tchem. Możemy także wysłać nasze pociechy do szkół prywatnych. Głównym minusem jest w tym wypadku cena. Nie wszystkich rodziców stać na to rozwiązanie. Jeśli jednak możemy sobie na nie pozwolić mamy duże pole wyboru. Zarówno na poziomie podstawówki, jak i wyższym do wyboru są szkoły i klasy o wielu profilach. Znajdziemy wśród nich dwujęzyczne, artystyczne, humanistyczne czy techniczne.

Rodzice, którzy dysponują odpowiednią ilością wolnego czasu coraz częściej decydują się na edukację domową. Okazuje się, że sprawa wcale nie jest tak trudna, jak by się wydawało. Dzieci dwa razy do roku są zobowiązane zdawać egzaminy z poszczególnych przedmiotów.

Niezależnie jednak od tego jaką formę wybierzemy, ważne, by odpowiadała ona naszym dzieciom i była na tyle zróżnicowana, by odkryć predyspozycje dziecka.