We wszystkich kierunkach filozofii materialistycznej powszechne jest przekonanie, że we wszechświecie nie ma nic oprócz materii. Są tylko przedmioty materialne, jak atomy, ciała, pola, cząstki elementarne ? przedmioty o określonych cechach i właściwościach podlegających badaniu naukowemu. Szersze omówienie tego poglądu wymaga wnikania w pewne szczegółowe zagadnienia filozoficzne, w które nie chcemy się wdawać. Podamy tylko kilka uwag niezbędnych do zrozumienia zasadniczej myśli filozofii materialistycznej. Spotykamy się czasem z twierdzeniem, że według materializmu myślenie jest materialne. Jest to nieścisły sposób wyrażania się, który prowadzi do przypisywania materialistom poglądów fałszywych, a nawet absurdalnych. Zgodnie z koncepcją materialistyczną, mózg ludzki jest przedmiotem materialnym. Natomiast myśl, świadomość jest ? upraszczając ? pewną specyficzną cechą mózgu, związaną z jego bardzo skomplikowaną strukturą. Myśl nie istnieje niezależnie od mózgu i dlatego nie ma sensu mówić o jej materialności czy niematerialności. Zgadzamy się wszyscy, że istnieją przedmioty zielone: zielone drzewa, ptaki, tkaniny. Są to przedmioty materialne. Jednak nikt nie będzie się upierał, że ?materialna” jest ?zieloność”, że oprócz drzew, ptaków i tkanin istnieje jeszcze jeden przedmiot, zwany ?zielonością”. ?Zieloność” nie jest żadnym subtelnym gazem, który można z liści wydobyć i poddać oddzielnemu badaniu. Oczywiście istnieje zielony barwnik liścia: chlorofil. Rozpuszcza się on w alkoholu; jeżeli zalejemy liść spirytusem, to po krótkim czasie uzyskamy pięknie zielony roztwór chlorofilu. Jednak nie jest to czysta ?zieloność”: są to nadal złożone z węgla, azotu, wodoru i innych pierwiastków cząsteczki chlorofilu. Zamiast zielonego liścia mamy teraz zielony roztwór chlorofilu ? sama ?zieloność” pozostała nadal nieuchwytna.