Dungeon Siege

Swojego czasu Chris Taylor – główny twórca Total Anihilation (poniekąd genialnego RTSa) odszedł od Cave Dog i założył własną firmę Gas Powered Games. Pierwszym tytułem spod szyldu nowej firmy Chrisa ma być Dungeon Siege – ciekawa gra RPG, o której postaram się napisać kilka słów.

Fabuła opowiada historię fantastycznego, dotychczas spokojnego świata, który pogrążą się stopniowo w anarchii. Zadaniem gracza będzie wcielenie się w młodego śmiałka, który ten cały bałagan uporządkuje. Przemierzając rozległy świat gry, będziemy musieli zabijać dziesiątki przeciwników oraz rozwiązywać zagadki i questy. Możemy się zatem spodziewać rasowego RPG, jednak nieco bardziej nastawionego na walkę. Walkę, w której będziemy używać wielu ciekawych średniowiecznych broni oraz zaklęć przeciwko ok. 80 różnym bestiom.

W swojej podróży nie będziemy osamotnieni. Napotkane podczas gry postacie mogą pomóc nam w przygodzie i pozostać przy nas do końca rozgrywki. Maksymalnie będziemy w stanie stworzyć 10 osobową drużynę. Sterowanie tyloma postaciami jednocześnie nie powinno być trudne – wręcz przeciwnie. Da nam to nowe możliwości, takie jak planowanie strategii (np. podczas walki ustawić łuczników w tyle, a rycerzy na przedzie) oraz wprowadzanie formacji i szyków bojowych.

Podczas rozwiązywania questów (które można podzielić na proste i trudniejsze, wielowątkowe) oraz zabijania wroga zyskujemy doświadczenie. Jak już zostaliśmy przyzwyczajeni, doświadczenie jest liczone w punktach, które możemy rozdzielać na różne umiejętności (zręczność, siła, wytrzymałość etc.). W grze zastosowano mnóstwo udogodnień, które ułatwią rozgrywkę. Napotkane przedmioty zbieramy za jednym zamachem bez niepotrzebnego latania po całej planszy, ekwipunkiem między drużyną wymieniamy się szybko i sprawnie, a gdy nie ma już na niego miejsca, kupujemy muła, który za nas będzie targał bagaż. Ciekawym rozwiązaniem jest możliwość pozostawienia sobie części napoju uzdrawiającego na później oraz przelewanie zawartości flaszek do innych pojemników.

Grafika w Dungeon Siege ma po prostu zabijać. Piękny, w pełni trójwymiarowy fantastyczny świat jest dopracowany do najmniejszych szczegółów. Efekty świetlne, cienie oraz warunki atmosferyczne (deszcz, śnieg, wiatr, mgła) będą miały istotny wpływ na naszą przygodę. Potwory, które mają być wybitnie dobrze wykonane, zbudowane są z ponad 800 wielokątów. Dobry engine likwiduje wczytywanie nowych lokacji. Wszystko jest płynne i nie dane nam będzie oglądanie obrazka „loading”.

Edytor dołączony do Dungeon Siege pozwoli na tworzenie nowych postaci, przedmiotów czy nawet światów. Rozbudowany do granic możliwości, da graczowi niezłe pole do popisu. Multiplayer zaś dodatkowo podniesie atrakcyjność i umożliwi toczenie bojów miłośników Dungeon Siege z całego świata. Jednym słowem wszystko wygląda bardzo różowo i gra zapowiada się dość obiecująco. Data premiery, ostatnio przełożona na kwiecień przyszłego roku, wymusi na nas jednak jeszcze trochę wyczekiwania.